Ostatnio postanowiłam nauczyć się czegoś nowego i padło na koraliki. Kiedy udało mi się opanować podstawy łączenia koralików zrobiłam kolczyki. Jak już je zrobiłam, to pomyślałam, że do kompletu przydałby się naszyjnik i tak powstał arbuzowy komplet. Zajęło mi to strasznie dużo czasu, ale jakoś udało mi się skończyć. Mam nadzieję, że się Wam spodoba.
Użyłam koralików TOHO 15/0, drutu pamięciowego i kilku czeskich szklanych korali.
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze ♥♥♥
Pozdrawiam
Jola