Na początku, chcę wszystkim serdecznie podziękować za tyle przemiłych komentarzy pod moją królisią. Bardzo się cieszę, że tak się Wam spodobała. Pewnie coś tam jeszcze będę próbowała uszyć, ale maszyna i szycie to nie są moje ulubione zajęcia, więc obchodzę je szerokim łukiem i przeważnie staram się wymigać od takiej roboty.
Dzisiaj też nie będzie nic scrapowego. Chcę Wam pokazać mój kolejny haft Veronique Enginger, oczywiście jest to - róża... Mówiąc szczerze, było ciężko, haftowanie białymi nićmi na białej kanwie, to horror :(.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze♥♥♥
Pozdrawiam serdecznie
Jola