Kochani, oto moja pierwsza praca wg Véronique Enginger - Études de botanique - Étude au Magnolia. Proszę o wyrozumiałość, to mój pierwszy haft od wielu, wielu lat.
Dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze ♥♥♥ Każdy komentarz czytam z wielką uwagą i, nie ukrywam, z ogromną radością.
Pozdrawiam serdecznie
Jola
Jest piękny, a wykonanie to majstersztyk:) Och, jak ja dawno nie haftowałam... oj kusisz tą inspiracja:)
OdpowiedzUsuńPiekny haft i zycze powodzenia w dalszych. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie trzeba żadnej wyrozumiałości - haft robi ogromne wrażenie.. oprawiony w ramkę będzie prawdziwą ozdobą!!!
OdpowiedzUsuńNo, Jolu podziwiam haft i Twoje zdolności.
OdpowiedzUsuńCudny haft :).
OdpowiedzUsuńChyba nie ma blogerki, której by się ta seria nie podobała :).
Oooooooooooooooooooooo.... teraz to mnie zaskoczyłaś!!! Nie wiedziałam, że wyszywasz ;) Haft jest cudowny :) z niecierpliwością czekam na następne :)
OdpowiedzUsuńCudowny haft! Nigdy nie haftowałam krzyżykami, ale szalenie mi się to podoba :)
OdpowiedzUsuńMi podoba się bardzo;)
OdpowiedzUsuńKochana Jolu,pięknie go wyhaftowałaś.Wspaniały wybór wzoru.Ciekawa jetem ,który następny wybierzesz schemat Veronique Enginger? ;)Wiesz,że bardzo się cieszę,że wróciłaś do haftu,bardzo <3 :D Jestem też pewna,że i Tobie sprawił nie małą radość :D Teraz będę czekać z niecierpliwością... ;) Ja za to, haft chwilowo odłożyłam na rzecz kartek - wielkanocnych ;) Serdecznie pozdrawiam :):)
OdpowiedzUsuńBrawo Jolu, piękny haft!
OdpowiedzUsuńAch!>.................................................................................................................................................Buziaki!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca. :) Magnolie są śliczne.
OdpowiedzUsuńWowowow! Mnie zaskoczyłaś, i to bardzo! Haft przepiękny! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna magnolia,pięknie wyszyta,też kiedyś wyszywałam,teraz brak na to czasu,twoje wyszywanie przepiękne.
OdpowiedzUsuńPiękny wzór. Też kiedyś haftowałam, ale jakoś serca brakuje by wrócić do tego. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna! Cudowne są te kwiaty!
OdpowiedzUsuńKocham motyw magnolii. Cudny hafcik!!!
OdpowiedzUsuńZachwycam się wraz z innymi! cudny haft i kolejna tajemnica odkryta :)
OdpowiedzUsuńChyba nie znajdzie się osoba, która nie byłaby oczarowana tym haftem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJest przecudna! Mnie także ostatnio kusi powrót do haftowania.:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna i na pewno pracochłonna praca...
OdpowiedzUsuńJolu! Zaskoczenie pełne to fakt, ale praca wyjątkowa! Bardzo podoba mi się ten motyw! Ślicznie wyhaftowany, wcale nie widać, byś nie miała igły w ręku aż tak długo... cudo.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem!! Przepiękne magnolie :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyhaftowałaś ten obrazek :-) podziwiam!
OdpowiedzUsuńAch, Jolu, to jest cudne!! Jak to pierwszy raz po przerwie to rewelacja. A motyw jest przepiękny, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńWspaniała praca, magnolie przepiękne:-)
OdpowiedzUsuń