Tak było...
Jak widać na zdjęciach zabraliśmy się za dodatkową kuchnię, która była mała i zupełnie nieustawna, a którą jak widać na ostatnim zdjęciu zamieniliśmy w moją pracownię! Hurrra! Mam w końcu swoje małe królestwo :DDD.
O takie...
Oczywiście wszystkie meble to starocie, które zostały oczyszczone i wyszlifowane przez mojego M. Malowaniem zajęłam się sama, nawet kafelki kuchenne pomalowałam. Jedyna nowa rzecz to ceramiczne gałki, na które fundusze zbierałam chyba przez pół roku, bo bardzo chciałam je mieć.
Nawet moja stara maszyna do szycia znalazła nareszcie swoje miejsce. Muszę jeszcze uszyć porządną roletę, bo w słonecznie dni nie da się pracować i oczywiście trzeba posegregować i poukładać wszystkie przydasie.
Powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona, tym bardziej, że koszty są niewielkie - stare graty rządzą :DDD.
A teraz czas się zabrać za następne pomieszczenie.
Pozdrawiam serdecznie
Jola
Gratuluję , piękna pracownia Wam wyszła z tej nieustawnej kuchni :-D
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję!!! I może jestem troszkę zazdrosna:)
OdpowiedzUsuńPracownia wspaniała:)Na pewno powstaną w niej cudowne prace:)
Jolu pracownia skarb:-) Pięknie w niej tak czysto, nieskazitelnie dzięki tej bieli. Zazdroszczę ale tak pozytywnie że masz swój kąt i swoje królestwo. Recykling mebli wyszedł świetnie a gałki śliczne. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńAle piękna pracownia!!! W takiej to można tworzyć i tworzyć... Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńBrawo! Super odświeżone mebelki, wcale nie trzeba dużo do fajnego efektu. Wspaniale jest mieć swój kącik pracy, a jeszcze lepiej mieć cały pokój do takich celów :D
OdpowiedzUsuńAle szczęściara, ma własną pracownię :)
OdpowiedzUsuńA tka poważnie, to super masz te swój kącik, pięknie go zrobiliście :)
Mieć taki kącik, to marzenie każdej z nas, tej, która takiego nie ma!Niech wena Cię w nim nie opuszcza! A gałko- przepiękne! Buziaki!
OdpowiedzUsuńJolu, gratuluję wspaniałego kącika do pracy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczna metamorfoza :) Zazdroszczę takiego kącika tylko dla siebie :)
OdpowiedzUsuńAż zazdroszczę posiadania takiej pracowni;)
OdpowiedzUsuńPrześliczny kącik,gratuluję i po cichutku troszeczkę zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kochana! Taki śliczny kącik każda z nas chciałaby mieć :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zmiana. taki kącik do realizowania swoich pasji to marzenie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńGratulacje - świetna pracownia. Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńGratuluję :).
OdpowiedzUsuńKażda z nas marzy o takim kąciku :).
fantastyczna przemiana na Twoją w dodatku korzyść! pozdrawiam i podziwiam:))
OdpowiedzUsuńGratuluję pracowni - super wygląda!!!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie się zgadzam - przy niewielkim czasem nakładzie stare meble można zamienić w cudeńko bez płacenia niebotycznych cen a i radocha z odnawiania i dawania drugiego życia także jest bezcenna. Sama kocham patrzeć na moje pobielone komódki i szafki :D
OdpowiedzUsuńWspaniała zmiana Jolu.Uchwyty śliczne.I walizeczkę swoją dostrzegłam-cieszy mnie to bardzo.Teraz to już wiem w jakim kolorze... ;)Wiem,jaka to radość mieć swoją pracownię,tym bardziej rozumiem jaką to tobie Jolu sprawiło.
OdpowiedzUsuńCieszę się wraz z Tobą :))
Aż zazdroszczę posiadania takiej pracowni
OdpowiedzUsuńโกลเด้นสล็อต
สูตรบาคาร่า
gclub
Wspaniale mieć swoją pracownię :) Twoja wyszła cudowna, pięknie to wszystko urządziłaś, odmalowałaś :) Super!
OdpowiedzUsuńMyślę, że nikt z nas nie przepada za remontami, ale czasami faktycznie one są niezbędne. Muszę przyznać, że bardzo ważną sprawą jest to, aby mieć ładne mieszkanie. Ja swoje kupowałam od dewelopera https://www.eurostyl.com.pl/ i jestem z niego bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuń